misanthrop
Użytkownik
Posty: 44
Skąd: Pruszcz Gdański
Wiek: 26
To ja mogę odpowiedzieć na pierwsze. Długo się wahałem nad zrobieniem kuchni na wymiar, ale w końcu wrodzona oszczędność mojej żony wzięła górę i zrezygnowaliśmy. No i to był właśnie wielki błąd. Mam mocno rozwinięty zmysł estetyczny i strasznie mnie rażą wszelkie niedociągnięcia. Na przykład wręcz nie mogę patrzeć na to, że jest kilkucentymetrowa szpara między najwyższymi szafkami, a sufitem. Nic tam nie włożę, tylko się kurz gromadzi :) Jest kilka takich drobnych defektów, których raczej się nie da uniknąć kupując gotowe meble. Ogólnie, to polecam nie popełniać mojego błędu.