Hej, szlag jasny trafił mi kaloryfer. Można powiedzieć, że się prawie rozpadł ze starości jakkolwiek to brzmi ;) wiem, ze teraz jest średnio pora na wymianę, ale nie wyobrażam sobie przy małym dziecku, które mamy w domu, ze marzniemy. Poradźcie co można zrobić z tym fantem.

Wiesz, ze jest cos takiego jak mrożenie grzejników? Nowa technologia, bardzo skuteczna.

Nieeeee, pierwsze slysze, a co to takiego?

no wymieniają lub likwidują ci grzejnik bez opróżniania wody z instalacji centralnego ogrzewania.

A to tak można???

Jasne, że można! :) Mogę ci nawet podeslac namiar na firme, która u mnie tak wymieniła kaloryfery w chacie. Daj mi chwilke.

Super by było, ok. poczekam

Mam - http://www.mikas.com.pl/ tam sobie wszystko dokładnie doczytasz i znajdziesz potrzebne namiary, żeby się umówić. Dowiedziałem się o nich od kumpla. Nie miałem nawet pojęcia, że można w czasie sezonu grzewczego wymienić grzejniki, a tu się okazuje, ze można. Robiliśmy remont 2 pokoi i te kaloryfery, które były wcześniej za choinkę nie pasowało do wystroju, który teraz mamy. A tak przyszli fachowcy, raz dwa uporali się z tematem i nawet nie musiałem latać po sąsiadach, żeby trzeba będzie spuścić wode z całej instalacji bo by mnie chyba przeklęli ;)

Dzieki wielkie! No to działam zanim naprawdę przymrozi i wtedy będzie już kaplica!

Ty miałeś problem z kaloryferem, a z kotłem gazowym c.o. Mielimy pechową awarię i musiałem szybko ratować się wymiana całej instalacji. Teraz mamy bardzo wydajny piec firmy Termet. W sklepie przekonywali mnie to, że to bardzo dobra marka, z której będę zadowolony i na razie nie ukrywam – jestem :)

Bo jest dobra marka, sprawdzona :) moi rodzice korzystają z ich pieca w swoim domu.